piątek, 23 marca 2012

72

Wiecie jak to jest, gdy w jednym momencie tracicie kogoś, kto jest dla was kimś ważnym?! Ja dziś znowu tego doświadczyłam... Moja najlepsza przyjaciółka ze studiów, która jest dla mnie jak siostra, oznajmiła, że rezygnuje ze studiów... Powodem jest jej stan zdrowia. Wiem, że to dla jej dobra, bo musi iść do szpitala na ok 2 miesiące, gdzie jeśli wróci nie da rady nadrobić zaległości. Dzisiejszy dzień minął ze łzami w oczach, na każdym kroku myślę o niej, wiem, że damy radę, wiem, że nasz kontakt się nie urwie, ale to już nie będzie to samo... Dziś musiałam się z nią pożegnać... Jak żegnać się z kimś kogo chciałabym zatrzymać na jak najdłużej? Co powiedzieć, gdy na usta cisnął się słowa "proszę zostań". Jak powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, tak, by zabrzmiało to wiarygodnie, gdy z oczu ciągle płynął łzy?
Chujowo się czuję i wciąż słucham :
Damy radę!

środa, 21 marca 2012

71

Generalnie to te studia mnie wykończą, niby kosmetologia ale zapierdzielamy tak, że ho ho ho.... ;/ Dziś miałyśmy zabiegi na twarz, generalnie było super ;D Masaż twarzy jest niesamowity, był zarówno przyjemny dla mnie jako dla osoby wykonującej masaż, jak i dla osoby, której wykonywano masaż ;) Wiecie, marzy mi się mój własny gabinet, który byłby swego rodzaju oazą dla moich klientek. Relaksująca muzyka, podgrzewany fotel, cisza, spokój a dookoła świeczki, światło przygaszone, tak by osoby które do mnie zawitają mogły maksymalnie odprężyć się. np po ciężkim dniu pracy. Ehhh kto nie marzył nigdy, by móc korzystać z takich zabiegów, gdzie ktoś zaopiekuję się wami najlepiej jak potrafi i będzie robił to z mega przyjemnością ;)

Mam dla was też mega fajny pomysł na peeling, bo uważam, że te "sklepowe, gotowe" to jedno wielkie gówno. Proponuję kupić sól morską, którą można dostać na prawdę bez problemu tylko by była jak najbardziej naturalna, do tego dodać najzwyklejszą oliwę z oliwek taką jak używa się do smarzenia i sałatek ;) Pamiętajcie, że najważniejsze, że peelingi stosuje się na SUCHĄ SKÓRĘ! Aaaa i bardzo ważne, że taki peeling RAZ NA DWA TYGODNIE! Nie częściej! Jest to peeling ostry i bardzo dokładnie "zrywa" martwy naskórek, częstsze stosowanie może spowodować liczne podrażnienia. Peeling ten jest do ciała, nie do twarzy! Jeśli ktoś z was, by go używał baaardzo was proszę o wasze opinie na ten temat! :)

niedziela, 18 marca 2012

70

    Na weekend byłam w domu, jestem niewyobrażalnie szczęśliwa. Czekałam 3 tygodnie, by móc się przytulić do mojego mężczyzny, ale dla takich chwil warto czekać. Pogoda w końcu wiosenna, wybraliśmy się z A. na spacer, zarówno w piątek jak i w sobotę. Wiecie co najwięcej sprawia mi radości gdy wracam do domu? Jego niewyobrażalnie cudowny wzrok, który patrzy na mnie jak na 8 cud świata, przytula z mega czułością, uśmiecha się, jest szczęśliwy, wtedy nie mam najmniejszej wątpliwości, że kocha mnie tak mocno, że najmocniej! ♥ Kłaść się przy nim wieczorem, wtulać się w Jego silne ramiona, które doprowadzają mnie do szaleństwa i zasypiać z myślą, że gdy się obudzę on nadal obok mnie będzie, i znów na mnie spojrzy i tym cudownym głosem powie mi "dzień dobry, kocham Cie". ;D
    Czeka mnie kolejny ciężki tydzień, ale panna M. przecież jest stworzona do drugich terminów ;) nawet wejścióweczki zaliczamy w drugim terminie ;) Ale przecież gdyby wszyscy mięli zaliczać w pierwszym terminie, to te drugie by zlikwidowano więc studenci nie martwcie się ja zadbam, by tak się nie stało! :D


Kocham Cię
więc choć i przytul mnie,

przytul mnie tak bym czuła, że jesteś
   

środa, 14 marca 2012

69

Eh ostatnio jestem taka zabiegana i nie wiem w co ręce włożyć, chciałabym tyle rzeczy opisać, tyle opowiedzieć.. ;D A normalnie nie mam kiedy! To jest straszne, jutro mam poprawę egzaminu, ale podobno bez spiny są trzecie terminy ;D haha ;D to będzie dłuuga noc ;) Może w przyszłym tygodniu znajdę troszkę więcej czasu, bo dowiedziałam się na prawdę mega dużo ciekawych rzeczy na zajęciach kosmetologii i myślę,  że co nieco przydało by się uwiecznić, a może akurat komuś z was coś się przyda ;D

W ten weekend, a dokładnie w piąteczek rano wracam do domku, w końcu będę mogła Cie Skarbeńku przytulić i spędzić troszkę czasu z Tobą, bo już tak mega tęsknie, że jeju jeju jeju! :D


W dalszym ciągu czekam pilnie intensywnie do wiosny! :)

czwartek, 8 marca 2012

68

 Z każdym dniem z wielka radością wyczekuję wiosny, z niecierpliwością czekam na pierwszego motylka, na pierwsze wiosenne kwiaty i zielone pączki na drzewach ;)
Z mojej zimowej "depresji: pozostało już niewiele,k częściej się uśmiecham, negatywnych myśli jest już mniej. Z A ;* każde jakieś niejasności wyjaśniamy od razu tak jest po prostu łatwiej :) Teraz nie będziemy widzieli się aż 3 tyg więc jeszcze tydzień muszę poczekać, ale dam radę i On też. Wierzę w nas! :D ostatnio z każdego dnia na dzień okazuje mi tak wiele czułości i miłości, której przez ostatnie dwa tyg mi brakowało. Z wielką niecierpliwością czekam dnia gdy będę mogła zatonąć w jego męskich ramionach, w których zawsze czuję się mega bezpieczna.

Dziś z Karoliną-moją nową współlokatorką ugotowałyśmy rosołek, który jest megaa! ;D
Upiekłyśmy też super babeczki ;D
To był udany dzień! :D