Kolejny cudowny weekend za mną ;) Ech każda jedna chwila przy Tobie mogłaby trwać wieki, a jest totalnie inaczej. Smucę się wyjeżdżając, ale jestem prze szczęśliwa gdy wracam i widzę Twoje najszczęśliwsze oczka na ziemi! ;)
Najbardziej utkwiła mi jedna sytuacja w głowie, o której ciągle myślę ;)
Leżeliśmy oboje w łóżku, zasypialiśmy powoli, a A. trzymając rękę na moim brzuchu wiedząc, że go nie lubię powiedział: Jak Ty możesz go nie lubić, ja go kocham, bo w nim, w brzuszku mojego Skarba, będzie kiedyś mój drugi Skarb... Wzruszam się za każdym razem, gdy o tym myślę..
Kocham gdy mówisz do mnie Mała!
Słodkie :)
OdpowiedzUsuńCzasem słowo kocham można tak pięknie urozmaicić :)